Forum dla autostopowiczów »
Opowieści i śmieszne historie
Najkoszmarniejsza podróż w życiu
Jaką mieliście najgorszą podróż? Taką którą przeklinacie po dziś dzień?
Raz jechałem z Wejherowa do Lęborka (30km). Nie dość że ten odcinek przejechałem w 4h z 5-oma różnymi kierowcami (jeden z kierowców wyglądał na geja) to 6km przeszedlem z buta.
Poracha... :P
Hmm, moja wlasnie trwa :P kurna, juz nie moge, tylko czekam daty lotu powrotnego , ktory mam zabookowany
Ja kiedyś popierdzielałem po jakichś wiochach z podpitym kierowcą, padał śnieg i droga była oblodzona. Prawie się zes***** ze strachu ale przetrwałem :D.
Klaudyna, zainteresowało mnie dlaczego tak narzekasz na swoją podróż, czemu się nie udała?
Sorry, ze tak narzekam, marudne ze mnie stworzenie ;)
To dluga historia, Ci napisze na priva jesli Cie to ciekawi, nie bede tu zasmiecac. Pozdro!
Nie wstydź się. Opowiedz nam ;) Chyba nie jest aż tak straszna, co?
Też chętnie poznam te pikantne historyjki ;)
Chyba Bosnia, stalem 7h w jednym miejscu na jakims zadupiu w sloncu i bez wody
Ja nie mam takiego drastycznego doświadczenia, ale chętnie zapoznam się z Waszymi
Zdecydowanie fragment trasy w Chorwacji. Próbowałem dostać się do Dubrownika..w 10 h przejechałem jakieś 60 km.. koszmar :)
Wyrazy współczucia przyjaciele! Moja najgorsza podróż, gdy uszło Mi powietrze z koła w rowerze... Widocznie mam szczęście :D
Na szczęście mi się taka nie trafiła, ale uwielbiam czytać wasze opowieści :D
hej
fdvc
hej
czesc