Czesc! Jestem studentka filologii francuskiej, kompletnie szalona na punkcie Francji, francuskiego etc Pomyslalam sobie, ze moze warto juz teraz zasiegnac rady u doswiadczonych kolegow, kolezanek bo jestem zupelnie niedoswiadczona (szukam wiec jakiego kompana). Zdaje sobie sprawe, ze do wakacji jeszcze sporo czasu ale warto moze juz teraz zaczac cos robic w tym kierunku np. jesli ktos posrod Was ma juz za soba taka przygode, udalo mu sie znalezc prace chetnie wyslucham rad i wskazowek. Piszcie na maila!
Salut!
Podzielam Twoje plany na przyszłe lato. Sam od niedawna począłem naukę języka. Muszę obalić butlę francuskiego wina, żeby cokolwiek dobrze wymówić. ;-)
Znajomość języka francuskiego z pewnością zwiększa szanse na dostanie się do pracy, a więc coś już masz.
Osobiście skupiam się na razie na nauce. Pojechać i tak pojadę - dla przygody, jak zawsze autostopem.