„Podróże są diabelskim wynalazkiem człowieka, który pod względem nieprzyjemności, zmęczenia, niebezpieczeństw, utraty czasu, szarpaniny nerwowej da się porównać tylko z pobytem na wojnie.”
Henri Millon Montherlant (1896-1973)
Krynica jest długa, wije się i skończyć się nie chce, kiedy przez nią idziemy, dlatego zamieszczam poradę dla zielonych. :)
Zamiast się męczyć, lepiej znaleźć w mieście jeden z autobusów, które kursują na prawach autobusu miejskiego, choć są pekaesami - ceny są naprawdę niskie.
Autobus który nas interesuje, to linia numer 1. Jedzie on w kiernku "Słotwiny-CPN" i tamże właśnie trzeba wysiąść, na końcu trasy. Jest zakręt, ale kierowcy nas widzą, jest spora zatoczka i jest droga krajowa do Nowego Sącza. Stać gdzieś wcześniej się zwyczajnie nie opłaca.
autor: Obywatel 05-10-2008 13:47 komentarze: 0