Ślub i dodatki? Gdzie znajdę spersonalizowane elementy?
„Podróże są diabelskim wynalazkiem człowieka, który pod względem nieprzyjemności, zmęczenia, niebezpieczeństw, utraty czasu, szarpaniny nerwowej da się porównać tylko z pobytem na wojnie.”
Henri Millon Montherlant (1896-1973)
Na wstępie chcę napisać, że z całego serca NIE POLECAM stania w Chałupkach. Najpierw nasz ostatni (wtedy) kierowca powiedział nam, że niewiele dalej od zajazdu, pod którym nas zatrzymał, jest skrzyżowanie i żeby tam łapać. Ok, poszliśmy tam, ale na tym, powiedzmy, skrzyżowaniu, nie było szans, żeby cokolwiek złapać. Potem poszliśmy przed granicę, ale tam to już w ogóle nie było szans, by gdziekolwiek stanąć. Wróciliśmy się na to "skrzyżowanie", staliśmy chwilę, ale też nic. W końcu poszliśmy z powrotem do zajazdu przy drodze, ale wciąż nic, pomimo bardzo długiego stania. W końcu, po ponad czterech godzinach stania względnie proszenia kierowców TIR-ów, jeden z nich zgodził się nas wziąć.
Tak więc zajazd to kiepskie miejsce, ale i tak najlepsze z możliwych. Generalnie polecam stanąć gdzieś przed Chałupkami.
autor: prz_ 09-04-2013 22:10 komentarze: 0